Staram się cały rok dbać o stopy, ale latem
wszystkie tego typu zabiegi robię zdecydowanie częściej. Swoim stopom
zapewniam "domowe SPA" przynajmniej raz w tygodniu.
Do miski nalewam ciepłej wody i wsypuję soli do
kąpieli. Stopy moczę około 15 minut. Dzięki temu zabiegowi skóra jest
miękka i przygotowana do dalszych zabiegów.
Następnie w ruch idzie tarka lub pumeks.
Częściej używam tarki bo u mnie daje ona zdecydowanie lepszy efekt. Nie robiłam
zdjęcia tym akcesoriom bo uznałam to za zbędne.
Kolejno peeling. Obecnie używam tego z
Biedronki. Znowu muszę się powtórzyć. W połączeniu z tarką daje świetny efekt.
Skóra jest zdecydowanie wygładzona.
Przychodzi również kolej na krem. W dzień
używam tych chłodzących, na noc nawilżających+ specjalne skarpetki (dostępne np
w Rossmanie)
Nie obejdzie się również bez dezodorantu. W
okresie letnim nie wyobrażam sobie bez niego życia. Zwłaszcza gdy muszę cały
dzień spędzić w zakrytych butach. W małym stopniu zmniejszają potliwość, ale
również likwidują nieprzyjemny zapach.
1.
BeBeauty, Morska sól do kąpieli. Jest to moja druga butla tej soli. Ja
używam jej do kąpieli stóp. To fajne urozmaicenie, woda barwi się na niebiesko,
a w powietrzu unosi się dość "ostry" jak dla mnie morski zapach.
Dzięki temu produktowi skóra pozostaje zmiękczona i przygotowana do dalszych
zabie
gów.
2.
Ziaja,Krem do rąk i stóp- Kupiony niedawno, użyłam go zaledwie 3-4 razy więc
ciężko wyrazić jakąkolwiek opinie na jego temat.
3. BeBeauty,
Peeling- Tak jak już
wczoraj napisałam. Fajny produkt w niskiej cenie. W połączeniu z pumeksem
ewentualnie tarką tworzą świetny duet. Skóra pozostaje miękka i wygładzona.
4. BeBeauty,
Kremowy żel do stóp- Kolejna
"biedronkowa perełka". Jak dla mnie jest świetnym ukojeniem po
ciężkim dniu. Uwielbiam ten efekt chłodzenia. Nie zauważyłam nawilżenia,
czy mniejszej potliwości, ale tak jak już wspomniałam wcześniej lubię go ze
fajne chłodzenie i mega szybkie wchłanianie.
5. Avon Foot
Works, Chłodzący balsam do stóp- Używam zamiennie razem z kremowym żel do stóp
BeBeauty. Nie oczekuję od niego wiele, ma chłodzić i tutaj akurat sprawuje się
dosyć dobrze.
6.
Neutrogena, Krem do stóp- średnio się sprawdza. W jakimś stopniu nawilża, ale z pewnością nie spełnia obietnic producent.
7. Avon,
Intensywnie zmiękczający balsam- Stosuję go od niedawna. Rzeczywiście trochę zmiękcza
skórę, ale obiektywną recenzję będę mogła dopiero napisać za jakiś czas.
8. Fuss
Wohl, Puder do stóp- Używam
wtedy kiedy jakieś buty "płatają mi figla" i obcierają. Wtedy spisuje
się doskonale. Nie lubię tego typu produktu, dlatego używam jej wtedy kiedy
naprawdę muszę.
9.
Nivelazione, Dezodorant do stóp- Niezastąpiony produkt w okresie letnim. Używam
codziennie. Odświeża i przyjemnie chłodzi. Mam ochotę wypróbować jeszcze
dezodorant z Lidla.
A wy jak dbacie o swoje stopy? :)
też cały rok dbam o stopy:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem stopy zarówno jak i dłonie są wizytówką kobiety :)
Usuńbiedronkowe kosmetyki najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńI ta niska cena :)
UsuńJa bardzo lubię ten balsam kojąco-chłodzący :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://eiffla1997.blogspot.com/
+ oczywiście obserwuję
Pozdrawiam
Też go lubię. Jest świetny na upalne dni :)
Usuńnie lubię tego kremu z Avonu, ma dziwną konsystencję. z Avonu używam zmiękczającego pięty i jest ok. zapraszam na moje rozdanie: http://kkamilaa.blogspot.com/2012/06/letnie-rozdanie-zapraszam.html
OdpowiedzUsuńCo do tej konsystencji to się zgodzę :)
UsuńNic więc dziwnego,że nie mogę go zużyć :)
No no bardzo fajnie dbasz o stópki,ja tylko kładę na nie masełko:D
OdpowiedzUsuńCzęsto chodzę w japonkach, sandałach więc dbam o stopy jak tylko mogę :)
UsuńNie ma nic gorszego niż widok popękanych pięt czy suchej skóry :)
Też mam ten puder do stóp, bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńJa używam go sporadycznie, niezbyt przepadam za nim :)
UsuńJaka urozmaicona pielęgnacja! ;)
OdpowiedzUsuń