Moja
cera jest raczej problematyczna, dlatego od podkładu oczekuje przede wszystkim
dobrego krycia. Ten podkład do twarzy już dawno
chciała przetestować. W Rossmanie odstraszała mnie jego cena, a na allegro
możliwość kupienia podróbki. Ale kiedy pojawiła się obniżka cen -40% na
wszystkie produkty z kolorówki, wiedziałam że będzie mój.
Opis producenta:
Infaillible Make-Up 16h - Niezawodna trwałość
Długotrwały podkład kryjący oznaki zmęczenia. Perfekcyjny makijaż przez 16 godzin. Lekka konsystencja bez efektu maski.
Technologia Co-Resistium:
- ukrywa niedoskonałości
- matuje skórę
- kryje oznaki zmęczenia- rozświetla cerę
- nie pozostawia śladów na ubraniu
Opis producenta:
Infaillible Make-Up 16h - Niezawodna trwałość
Długotrwały podkład kryjący oznaki zmęczenia. Perfekcyjny makijaż przez 16 godzin. Lekka konsystencja bez efektu maski.
Technologia Co-Resistium:
- ukrywa niedoskonałości
- matuje skórę
- kryje oznaki zmęczenia- rozświetla cerę
- nie pozostawia śladów na ubraniu
Opakowanie:
Podkład
zamknięty jest w eleganckiej, szklanej buteleczce z pompką. Pompka działa bez
zastrzeżeń i dozuje odpowiednią ilość produktu. Plastikowa nakrętka jest
zabezpieczona dodatkową folią, jak w przypadku podkładu True Match. Dzięki temu mamy pewność,
że nikt wcześniej nie otwierał podkładu.
Konsystencja: Jest gęsta i dość ciężka. Trzeba
się śpieszyć, bo podkład lubi szybko zasychać. Rozprowadza się jednak dobrze,
aczkolwiek ja nakładałam go zawsze palcami, więc nie wiem jak współgra z
pędzlami czy gąbkami.
Odcień: Mój to 140 Beige Dore. Mam wrażenie,że teraz w okresie
zimowym jest zbyt ciemny. Nie uśmiecha mi się mieszanie go z innym
podkładem, dlatego ta połowa co mi została poczeka raczej, aż moja buzia złapie
kilka słonecznych promieni.
Działanie:
Przede
wszystkim nie zgodzę się z obietnicą producenta,że podkład utrzymuje się,aż
tyle godziny. Nie ma co się oszukiwać, 16- godzinny efekt chyba nie istnieje.
Dla mnie jest to jednak podkład matujący. Trzyma moją twarz w
ryzach około 7 godzin, a przy mojej kapryśnej cerze, to nie lada wyzwanie.
Podkład nie daje mocnego krycia, ale zakrywa drobne przebarwienia i
niedoskonałości. Nie tworzy efektu maski. W dodatku daje pudrowe, ale naturalne
wykończenie. Dzięki temu nie muszę używać pudru. Produkt ma przyjemny i
delikatny zapach. W ciągu dnia niewyczuwalny.
W
czasie jego użytkowania nie zauważyłam uczulenia,zapychania czy innych
nieprzyjaciół. Nie wiem czy podkład zostawia ślady na ubraniu, bo staram się
trzymać zasady najpierw się ubieram, dopiero potem maluje.
Z
tego co widziałam na wizażu, ma wiele niepochlebnych opinii. Sama mam mieszane
uczucia co do niego. Z jednej strony jest to całkiem dobry produkt, bo
przypudrowany trzyma się kilka godzin, w dodatku ładnie wyrównuje koloryt. Z
drugiej zaś strony nie urzekł mnie jakoś szczególnie i nie wiem czy kupię go
ponownie.
Dostępność:
Każda drogeria
Pojemność:
30ml
Cena:
56zł
Skład: Active Ingredients: Octinoxate 1%,
Titanium Dioxide 1.9% Inactive Ingredients: Water, Cyclopentasiloxane,
Isododecane, Glycerin, Nylon 12, Propylene Glycol, Cetyl PEG/PPG-10/1
Dimethicone, Polymethylsilsesquioxan,C9-15 Fluoroalcohol Phosphates,
Phenoxyethanol, Magnesium Sulfate,Diphenyl Dimethicone, Polyglyceryl - 3
Diisostearate, Acrylatescopolymer, Acetylated Glycol Stearate, PEG/PPG -
18/18 Dimethicone, Parfum / Fragrance, Methylparaben, Magnesium Gluconate,
Hydroxypropyl Guar, Tristearin, Butylparaben, Magnesium Ascorbyl
Phosphate, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Hydroxyisohexyl
3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl
Ionone, Linalool, Citronellol, [+/- May Contain: Ci 77891 Titanium
Dioxide, Ci 77492, Ci 77491 Iron Oxides
według mnie to taki średniaczek ale drogi średniaczek:)
OdpowiedzUsuńmam go, nawet ten sam odcien i jestem bardzo zadowolona :) na poczatku jednak mialam jedna przykra niespodzianke - czesto robily mi sie po nim podskorne grudki, ktore bardzo bolaly, z czasem jednak przestaly wyskakiwac nowe...
OdpowiedzUsuńteż mi się wydaje, że będzie bardziej właściwy na lato z tym odcieniem :)
OdpowiedzUsuńtej wersji Loreal nie miałam ale tak jak powyżej wydaje mi sie byc sredni .
OdpowiedzUsuńjesli o mnie chodzi to caly czas szukam nowych podkladow i korektorow ale trudno jest znalezc idealny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ladne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTeż szukam czegoś dobrze kryjącego, jeszcze się nie spotkałam z takim bardzo dobrym. :( Muszę szukać dalej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, pozdrawiam.
nie używałam chyba nic z tej firmy w sumie to nie wiem dlaczego
OdpowiedzUsuńJa własnie poszukuję podkładu idealnego, mam dość kupowanie co miesiąc innego :D Obserwuje kochana, miło będzie się zaprzyjaźnić blogowo :)
OdpowiedzUsuńOsobiście słyszałam o nim różne opinie,bywały pozytywne, jednak większość raczej zniechęcała do zakupu, tym bardziej za taką cenę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.