Kiedy pierwszy raz zobaczyłam całą kolekcje miałam ochotę przygarnąć wszystkie lakiery. Ostatecznie przemówił zdrowy rozsądek i zdecydowałam się na 3. Nie ukrywam jednak,że mam ochotę wrócić po więcej ;)
- Mint Sorbet od Siouxie
- Peaches and creme od Oleska
podoba mi się róż i niebieski
OdpowiedzUsuńMi się podoba Oleski, ale za Chiny ludowe nie mogę go zdobyć, a kolor jest po prostu rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest bardzo ladny:)
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy bardzo mi się podobają :) Choć sama niestety nie zdążyłam żadnego kupić :(
OdpowiedzUsuńKolorki mają śliczne jednak czytałam bardzo dużo negatywnych opinii co do trwałości...
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuń3 lubie ;)
OdpowiedzUsuń2 i 3 ♥
OdpowiedzUsuńNajładniejsze wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńOleska mnie kusila, ale przestala, zatem nie mam zadnego (poki co :P)
OdpowiedzUsuńNajładniejsze ! A ten od Oleski jakoś przede mną ucieka tyle za nim chodzę że ho ho !
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog, będę stałym obserwatorem :)
Całuski :*
mam nr 2 i 3 :) 3 jestem zachwycona a 2 czeka na swą kolej ;)
OdpowiedzUsuńMam 3 ale jeszcze chcę kupić ten od Oleśki tylko w moim Rossmanie już go nie ma;/
OdpowiedzUsuńMiałam chyba kiedyś 1 i mnie nie zadowalała, ale co kto lubi ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?