Do tej pory jako korektora używałam podkładu Dermacol i w tej roli sprawdzał się świetnie. Wydaje mi się jednak,że na tak słoneczne dni jest za ciężki, a przy dłuższym używaniu zapycha. Dziś chciałam Wam opowiedzieć o kamuflażu firmy Catrice. Zaskoczył mnie ten produkt pozytywnie i do tej pory jest to najlepszy, kryjący korektor jaki miałam okazję używać.
Kamuflaż znajduje się w plastikowym pojemniczku o pojemności 3g. Opakowanie jest całkiem solidne i nie ma żadnego problemu z odkręcaniem czy zakręcaniem górnego wieczka. W dodatku jest małych rozmiarów i zmieści się do każdej kosmetyczki. Konsystencja jest gęsta, ale jednocześnie kremowa. Korektor jest miękki i nie ma żadnego problemu z jego nałożeniem. Gama kolorystyczna jest niewielka, bo dostępne są zaledwie trzy odcienie. Ja wybrałam 010 Ivory.
Ten produkt bardzo dobrze radzi sobie z wypryskami i przebarwieniami. Podoba mi się to,że ten efekt możemy stopniować. Ładnie stapia się z makijażem, a dobrze wklepany jest praktycznie niewidoczny. Minusem jak dla mnie jest data ważności. Korektor należy zużyć w ciągu sześciu miesięcy, co w moim przypadku jest zupełnie niemożliwe. Na twarzy mam trochę niedoskonałości, kamuflaż używam niemal codziennie, a mimo to mam wrażenie, że wcale go nie ubywa. Podejrzewam,że większą część produktu będę musiała po prostu wyrzucić.
Ja na niego poluję, ale w mojej naturze ciągle go brak ;/
OdpowiedzUsuńoj a u mnie niestety widać zużycie ;( niestety, uwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńciekawy dobrze wiedzieć bo mój korektor mi sie kończy;)
OdpowiedzUsuńWiększą część, połowy są równe. A co do korektora to jest genialny, najlepszy korektor jaki miałam (i cena bardzo ok).
OdpowiedzUsuńTak masz racje. Dzięki ;)
UsuńMój ulubiony!
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się ostatnio w Naturze czy go nie wziąc :) chyba po niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńA jaka jest jego cena? Ja kupowałam z MySecret korektor w''ołowku'' i byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam dokładnej ceny, ale chyba 13zł :)
Usuńwow świetny efekt po tuszu do rzęs:)
OdpowiedzUsuń