Kilka słów o serum do rzęs firmy Vichy

Jak stosowałam serum? 



Raz na dobę wyciskałam kropelkę produktu na palec. Następnie dokładnie wklepywałam serum poprzez delikatne dotykanie opuszkami skóry wokół oczu. Uwzględniając zarówno oczy jak i rzęsy. Na sam koniec kierowałam serum pod linię rzęs, starając się je delikatnie unieść do góry. Kosmetyk ma rzeczywiście bardzo leciutką konsystencję i dobrze się rozsmarowuje. Przez kilka minut jest troszeczkę wyczuwalny na skórze, ale kiedy się wchłonie pozostawia bardzo przyjemną i delikatną powłoczkę.  Produkt używałam  zarówno na noc, jak i na dzień. Dodatkowo świetnie sprawdzał się pod makijaż. 

Krem otrzymujemy w eleganckim kartoniku. Zawiera ono informacje o produkcie od producenta, skład a także instrukcje w jaki sposób aplikować serum. Wewnątrz znajduje się buteleczka z higieniczną pompką. Pompka działa bez zarzutu, nie zacina się. Dzięki pompce mamy możliwość kontrolować ilość wydobywanego kremu. 
Krem w moim odczucia ma bardzo ładny, delikatny zapach. Świeży, aczkolwiek nienachlany. Nie jest on jednak zbytnio wyczuwalny, a tym bardziej drażniący dla nosa. 
Konsystencje produktu określiłabym jako lekką i aksamitna. Bardzo łatwo rozsmarowuje się na skórze. Wchłania się dość szybko, pozostawiając po sobie uczucie niesamowitego komfortu i nawilżenia. Idealnie współpracuje z podkładami. Nic się nie waży i nie roluje. Wydajność serum jest naprawdę świetna, pomimo tego, że jego gabaryty są niewielkie. Nie musimy używać dużych ilości, wystarczy odrobina. Serum używam miesiąc czasu zarówno pod oczy i na powieki wcale go nie oszczędzając.
Głównymi składnikami kremu są ramnoza, rozświetlacze, ceramidy i kwas hialuronowy. Dodatkowo po regularnym używaniu serum skórę pod oczami stała się bardziej miękka i delikatnie naprężona. Mam wrażenie, że jest ona bardziej świetlista i sprawia wrażenie wypoczętej.  Dzięki regularnemu stosowaniu skóra lekko się ujędrniła, a drobne, płytkie zmarszczki optycznie zmalały.Doskonale sprawdza się po ciężkim dniu. Gdy mamy wrażenie, że nasze oczy są zmęczone, a skóra wokół nich potrzebuje ukojenia i wytchnienia. 

Jak ten produkt radzi sobie z rzęsami? W szczególności nasada rzęs została ładnie zagęszczona. Stały się one zdecydowanie mocniejsze, ciemniejsze i stopniowo stawały się coraz dłuższe. Musze wspomnieć też o tym, że serum przyczyniło się również do zmniejszenia ilości gubionych rzęs. Nigdy nie miałam problemu z jakimś nagminnym traceniem rzęs, ale w czasie użytkowania tego produktu zauważyłam, że przy zmywaniu makijażu na waciku widnieje zdecydowanie mniej rzęs niż kiedyś.  


Jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Spełnia swoje zadanie i jednym słowem robi to, co powinien. Moje naturalne rzęsy są zdecydowanie dłuższe i wizualnie wyglądają dużo, dużo lepiej. Jest to jeden z najbardziej przyjemnych produktów do pielęgnacji twarzy z jakimi miałam do czynienia.Nie ma co się łudzić, że zmarszczki, które już zawitały, znikną bądź przestaną być całkowicie widoczne. Ale dzięki temu produktowi możemy zawalczyć o porządne nawilżenie i ujędrnienie. Odrobina cierpliwości i sumienności, a można się naprawdę zdziwić.

1 komentarz:

  1. ja niestety zraziłam sie troche do tej firmy , jednak po Twojej recenzji ... hmmm .. kusisz kusisz ;P Ile kosztuje to serum ? :) Odpisz prosze u mnie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

♥ dziękuje
♥ wszystkich stałych i nowych czytelników ściskam bardzo gorąco!