Dobrze podkreślone brwi to podstawa w każdym makijażu. Do tej pory zastanawiam się jak kiedyś mogłam w ogóle nie przywiązywać do tego uwagi. Teraz mogę nie mieć nałożonego podkładu, ale rzęsy i brwi muszą być podkreślone. Czuje wtedy,że mam oczy.
1. Na samym początku nakładam cienką warstwę bazy Hean Stay on. Dzięki temu mam pewność, że makijaż brwi utrzyma się cały dzień. Kredką zaznaczam kontur brwi. Używam do tego przeważnie kredki przeznaczonej do brwi firmy Essence eyebrow designer. Bardzo ją lubię. Jest twarda,nie skleja włosków, w idealnym chłodnym odcieniu. Mam też kredkę z Oriflame Brow Definer Pencil, ale jeśli miałabym je porównywać to zdecydowanie wygrywa kredka Essence.
2. Do wypełnienia służy mi paletka do brwi Essence Eyebrow Stylist Set lub cień Kobo Dark Chocolate. Energicznym ruchem rozcieram cień, aby wpasować go między włoski. Robię to za pomocą pędzelka Catrice, który kupiłam z myślą o malowaniu kreski eyelinerem. Dla mnie jest on jednak zbyt miękki i znalazłam inne jego zastosowanie. Kupiłam też paletke Catrice Eye Brow Set. Pomimo tylu pozytywnych recenzji i całej sympatii do marki Catrice u mnie ten produkt się nie sprawdza. Co do trwałości nie mam żadnych zastrzeżeń, ale kolorystycznie jest dla mnie za jasna. Muszę się naprawdę namachać żeby uzyskać satysfakcjonujący mnie efekt.
3. Wyczesuje brwi z nadmiaru cienia, a następnie utrwalam brązowym żelem stylizującym od Wibo. Żel ten solo nie bardzo się sprawdził, ale jako uzupełnienie makijażu brwi jak najbardziej tak. Czesze, usztywnia, nadaje połysk i pozwala zachować kształt brwi przez cały dzień. Można użyć do tego również bezbarwnego żelu. Ostatnio widziałam taki w Naturze bodajże z firmy Catrice.
4. Na samym końcu nakładam niewielką ilość korektora pod brwią.Zazwyczaj jest to Bell Perfect Cover lub Miss Sporty Concealer Liquid. Nie mam w tej kategorii swojego ulubieńca, dlatego używam do tego celu przeważnie korektora, który służy mi do maskowania cieni pod oczami. Robię kilka małych kropek, które potem delikatnie wklepuje palcem lub pędzelkiem. Roztarty korektor utrwalam jasnym, matowym cieniem Mariza Selective w odcieniu latte. Dzięki temu kształt brwi jest bardziej wyrazisty. Czasem zastępuje cień cielistą kredką. Aktualnie jest to kredka Oriflame Kohl Pencil Nude.
Wiem,że dla wielu z Was może to się wydać zbyt długie i czasochłonne nakładanie takiej ilości kosmetyków. Ja doszłam do wprawy i wcale nie zajmuje mi to tak dużo czasu jak może się wydawać. Przyznaje jednak,że gdy nie mam czasu zdarza mi się podkreślić brwi tylko za pomocą kredki czy cienia. Lubie mieć jednak pewność, że makijaż brwi przetrwa cały dzień i nic się nie zetrze czy też wyblaknie.
masz bardzo ładny kształt brwi :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za komentarz :)
Usuńsuper ;D bardzo ładne .
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńJA BARDZO POLUBIŁAM ŻEL DO BRWI WIBO ;)
OdpowiedzUsuńJa go lubię jedynie do ujarzmienia i usztywnienia. Solo daje dla mnie brzydki odcień. Ma drobinki, które strasznie mnie irytują i brzydko wyglądają.
UsuńMam to samo - brwi muszą być! ;)
OdpowiedzUsuńJa sama lubię podkreślać brwi :-) Mnie schodzi to bardzo szybko ;-) Kwestia wprawy ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne brwi ♥- ja muszę zakupić coś do swoich :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńJa nigdy nie podkreślam brwi, a wszelkie próby ich podkreślania sprawiały, że wyglądałam co najmniej dziwnie ;)
OdpowiedzUsuńmoje brwi są tak liche, że poprawienie kredką, by im nie pomogło ;(
OdpowiedzUsuńteż muszę zacząć systematycznie robić makijaż brwi...
OdpowiedzUsuńŁadny efekt, ja rzadko dbam o brwi...
OdpowiedzUsuńto prawda, brwi nadają twarzy wyrazistości. staram sie je podkreślać, ale nie zawsze mi sie chce...
OdpowiedzUsuńnigdy nie przywiązywałam do nich uwagi ale zacznę po tym pośćie
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych ?
Kształt brwi mas znaprawdę ładny, ale jak dla mnie są za bardzo przerysowane kosmetykami. Delikatniej nie dałoby efektu jak z kreskówki:)
OdpowiedzUsuńByć może tak Ci się wydaje, bo nie mam pomalowanych oczu. Na żywo przy pełnym makijażu wcale to tak nie wygląda. Ale dziękuje za uwagę :)
UsuńU mnie jest tak samo z brwiami, mogę nie mieć na sobie podkładu ale brwi to podstawa. Wyrządziłam sobie kiedyś ogromną krzywdę i miałam dosłownie nitki zamiast brwi, teraz zapuszczam i muszę przyznać że nawet nieźle mi to idzie ;p
OdpowiedzUsuńChyba większość z nas wyrządziła kiedyś swoim brwiom krzywdę. Też swojego czasu miałam strasznie cienkie brwi i jak teraz przeglądam zdjęcia to śmieję się sama z siebie :)
UsuńBardzo mi się podoba twój efekt. :) Ja z swoimi brwiami mam mały kompleks, bo są bardzo nisko nad oczami.Ale daje mi się z nimi żyć. Na pewno zastosuje się do twoich wskazówek, bo wyjaśniłaś to w naprawdę prosty i przejrzysty sposób :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, a w wolnej chwili zapraszam do siebie:
http://itisme-ginny.blogspot.com/:))
Dziękuje bardzo za komentarz :)
UsuńJa też mam kredkę Essence ;) Podoba mi się twój efekt ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
A ja podkreślam brwi samym żelem z Wibo i efekt mnie zadowala, bo mam od razu kolor, włoski ujarzmione i trzymają się ładnie cały dzień :)
OdpowiedzUsuńAle chętnie się skuszę kiedyś na te cienie do brwi Essence
Bardzo ładnie wyglądają Twoje brwi:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje :)
UsuńWow ! ŚWIETNIE ci to wyszło naprawdę świetny kształt masz fach w ręku :)
OdpowiedzUsuńDziękuje. Bardzo miło mi to czytać :)
UsuńBardzo ładne masz te brewki, pasuja ci do kształtu oka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :)
UsuńWydaje mi się, że taka właśnie jest. Może nie do końca idealna, bo latem borykam się z wieloma plamkami, piegami, przebarwieniami, ale jest gładka, bez krostek, bez popękanych naczynek, łatwo do "zamaskowania" nawet delikatnym kosmetykiem:)
OdpowiedzUsuńJa używam teraz kredki z Celii, o dziwo ma idealny kolor i już niestety mi się kończy! Ostatnio dodatkowo używam ciemnego cienia z paletki Sleek Naturel :) Tobie wyszło to idealnie, równo, ale dla mnie nieco za jasny odcień brązu.
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Ja odkąd pamiętam mam trochę tych niedoskonałości, dlatego bez korektora i podkładu ciężko mi się ruszyć :)
Usuńmasz piękny kształt brwi, ja wolę nieco delikatniejszy efekt, więc nie maluję ich tak mocno ;) Do podkreślania używam matowego cienia z Inglota i sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się przeszła do Inglota i rozejrzała za jakimś cieniem, ale do podkreślania brwi mam tyle produktów,że chyba będę zużywać je wieki. Ta paletka z Essence jest niesamowicie wydajna.Bardzo lubię cienie z Inglota i w przyszłości będę miała to na uwadze.
UsuńDzięki za komentarz :)
Kontur brwi reguluję krędką Rival de Loop, z której jestem naprawdę bardzo zadowolona. Właściwie poza korektorem pod łukiem nie stotosuję żadnych innych trików w makijażu brwi :)
OdpowiedzUsuńPzdr!
świetny blog :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Ja jakoś wolę kredki niż eyelinery.Miałam raz i nie byłam zachwycona efektem końcowym...:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam