Święta coraz bliżej, a więc jest to najlepsza pora żeby przygotować świąteczną listę marzeń. Pomimo tego, że nie czuję jeszcze świątecznego nastroju, to postanowiłam dziś chwilę zastanowić się nad prezentowymi zachciankami. Zauważyłam też, że na blogach ostatnio wiele podobnych postów i muszę przyznać, że bardzo je lubię przeglądać.
1. Kapcie miśki - ostatnio strasznie marznę w stopy, a takie kapcie to idealne rozwiązanie. Dodatkowo są tak urocze, ze nie sposób im się oprzeć.
2. Tangle teezer - posiadam wersje kompaktową, ale służy mi już dwa lata i czas najwyższy wymienić ją na nowszy model. Nie wyobrażam sobie czesania inną szczotką.
3. Kubek ze świątecznym akcentem - nałogowo pije kilka herbat dziennie, a taki kubek świetnie miliłby mi czas. Może w ten sposób poczułabym choć trochę nastrój świąteczny.
4. Paletka Sleek- od dawna jest na mojej liście zakupowej i mam nadzieję, że w końcu znajdzie się w mojej kosmetyczne. Idealna zarówno do makijażu dziennego jak i wieczorowego.
5. Pędzle Hakuro - w swojej kolekcji posiadam kilka pędzli i od pierwszego użycia jestem nimi zachwycona. Do uzupełnienia kolekcji brakuje mi kilka jeszcze sztuk.
2, 4 i 5 też znalazły się na mojej kosmetycznej liście życzeń ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnęłabym te same rzeczy :)
OdpowiedzUsuńśliczny kubek i kapciochy!
OdpowiedzUsuń2 właśnie sobie spełniłam
OdpowiedzUsuńkapciuszki słodkie
OdpowiedzUsuńoj pędzelki hakuro teeeż bym chciała... :D
OdpowiedzUsuń1 i 2 też chcę :)
OdpowiedzUsuńpaletke mialam i lubilam.. do czasu ;)
OdpowiedzUsuńpaletke mialam i lubilam.. do czasu ;)
OdpowiedzUsuń