Lakier do paznokci | Avon Swift Sherbet

Jest to przykład lakieru, który w katalogu jest zupełnie inny i kompletnie nie odzwierciedla jego prawdziwego odcienia. Na całe szczęście w rzeczywistości jest on dużo ładniejszy. W buteleczce w dalszym ciągu wygląda na jasny, pastelowy i spokojny kolor. Dopiero po pomalowaniu zyskuje na intensywności. Kolor podoba mi się, aczkolwiek myślałam, że w końcu uda mi się trafić na rozbieloną brzoskwinie, a tym czasem lakier wiele nie różni się od pomarańczy, które posiadam już w swojej kolekcji. Pierwsza warstwa schnie błyskawicznie, ale strasznie smuży. Dopiero druga warstwa wszystko wyrównuje, ale w niektórych miejscach nie zaszkodziłabym kolejna. Jest to kolejny lakier z tej serii, który mogę zaliczyć do dość problematycznych. A już w następnym wpisie pokażę Wam moją propozycję pięciu wiosennych lakierów do paznokci.


 

5 komentarzy:

  1. Kolor jest ładny. Kupując lakiery w Avon trzeba zawsze brać poprawkę na to, że kolor będzie się różnił w rzeczywistości od tego w katalogu tak samo jak kupujemy farby, na naklejce na puszcze czy na próbniku odcień zawsze będzie jaśniejszy niż w rzeczywistości. Dlatego zawsze trzeba wziąć odcień jaśniejszy od tego, który byśmy chcieli (oczywiście o ile taki jest ;)) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyki z Avonu średnio do mnie przemawiają, szczególnie lakiery. Wolę coś obejrzeć w drogerii, dotknąć, zobaczyć kolor :) Żeby później nie było takiej sytuacji jak ta.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny kolor..;) będzie bardzo ładnie wyglądał na stopach w lato..;) A co powiesz na wspólną obserwację? Jak się zgadzasz, daj znać w komentarzu u mnie na blogu, żebym mogła się odwdzięczyć :*

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiekny lawendowy kolorek:) Dolaczam do obserwacji:)

    OdpowiedzUsuń

♥ dziękuje
♥ wszystkich stałych i nowych czytelników ściskam bardzo gorąco!