Pielęgnacja twarzy to dla mnie podstawa. Na szczęście moja skóra nie jest zbyt problematyczna, dlatego mogę sobie pozwolić na eksperymentowanie i poznawanie nowych produktów. Przywiązuje jednak dużą wagę do minimalizmu, który w moim przypadku okazuje się najlepszym rozwiązaniem. Nie od dziś jednak wiadomo, że każda skóra jest inna, ma różne potrzeby, a jej starzenie się jest nieuniknione. Wychodzę jednak z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego postanowiłam włączyć do pielęgnacji krem przeciwzmarszczkowy 25+.
Bardzo przypadła mi do gustu przyjemna, lekka konsystencja, która dodatkowo bez problemu się wchłania. Ponadto krem nie pozostawia tłustej i nieprzyjemnej warstwy. Po zaaplikowaniu kremu skóra zyskuje aksamitną gładkość. Spokojnie możemy używać go pod makijaż. Już po chwili jestem w stanie nałożyć podkład bez obawy jego ważenia i rolowania.
Krem do twarzy
zamknięty jest w poręcznym, plastikowym słoiczku. Przy zakupie produkt
zapakowany jest dodatkowo w zafoliowany kartonik. Bardzo cenię sobie
tego typu rozwiązania. Znajdziemy na nim wszystkie potrzebne informacje
począwszy od opisu producenta, działania jak i składu kremu. Szata
graficzna wizualnie mi odpowiada. Jest estetyczna i bardzo przyjemna dla
oka.
Bardzo przypadła mi do gustu przyjemna, lekka konsystencja, która dodatkowo bez problemu się wchłania. Ponadto krem nie pozostawia tłustej i nieprzyjemnej warstwy. Po zaaplikowaniu kremu skóra zyskuje aksamitną gładkość. Spokojnie możemy używać go pod makijaż. Już po chwili jestem w stanie nałożyć podkład bez obawy jego ważenia i rolowania.
Zapach jest bardzo delikatny. Nie dusi, nie przytłacza i nie jest zbyt nachalny. Co więcej szybko się ulatnia i nie utrzymuje długo na twarzy. Nie jestem jednak w stanie porównać go do niczego konkretnego.
Nie czarujmy się, ale dobrego kremu przeciwzmarszczkowego nie kupimy za 20 zł...
OdpowiedzUsuńZależy co rozumiemy pod pojęciem "przeciwzmarszczkowy", bo bez filtrów, antyoksydantów i kilku innych ważnych składników to wszystkie kremy, czy to za 20zł czy za 200 można od razu wyrzucić do kosza bo zmarszczkom nie zapobiegną. Najlepszy "krem" przeciwzmarszczkowy to omijanie słońca, papierosów itp ;)
UsuńDlatego bardzo ważne jest używanie kremów z filtrem. Sama żałuję, że zaczęłam dopiero rok temu regularnie używać takiego kremu :)
UsuńLubię Garniera i ich kremy, choć rzeczywiście większość z nich działa bardzo delikatnie ;) Niemniej jednak kremik ciekawy, skoro nie zapycha ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam garniera, teraz jednak jakoś mnie do nich nie ciągnie...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie wierzę w przeciwzmarszczkowe działanie kremów drogeryjnych :P
OdpowiedzUsuńDla młodej cery jest idealny, dla mojej kapryśnej cery już nie. :)
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńhttp://cosmetics-my-live.blogspot.com/
Kremy Garniera mnie nie przekonują, ale opakowanie ma fantastyczne!
OdpowiedzUsuńBardzo minimalistyczne, ale przyjemne dla oka :)
UsuńKusi mnie ten kremik :)
OdpowiedzUsuńAkurat produkty garniera mnie podrażniają od kremow po toniki :) Już to gdzieś pisalam bo doslownie jedna dziewczyna tez dawala recenzje tego kremu.
OdpowiedzUsuńAczkolwiek cenie sobie Garnier 3w1 żel, peelieng i maseczka - uwielbiam ! <3
hmm. Ale skoro tak chwalisz i nie jestes pierwsza osobą moze ten krem wyprobuje :) :)
Też bardzo lubię ten produkt i nie wiem jak to się stało, ale zapomniałam o jego istnieniu. Będę musiała koniecznie kupić, bo z tego co pamiętam to dobrze mi służył :)
UsuńPóki co nie potrzebuję jeszcze kremów przeciwzmarszczkowych :)
OdpowiedzUsuńja miałam z Garnier Ultra-Lift i efekty były równiez znikome, fajny krem na noc, ale nic poza tym... szkoda.
OdpowiedzUsuńA tego kremu jeszcze nie znam :)
UsuńTo dobrze, że krem ten nie zapycha - moja mieszana cera byłaby z tego względu zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to również bardzo istotny aspekt :)
UsuńMoja mama używała Garnier Ultra Lift i była zachwycona.
OdpowiedzUsuńJa sama Garniera uwielbiam. :)
ja jeszcze mam trochę czasu bo dopiero 22 lata :) ale warto ju czytać o takich kosmetykach
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za kremami do twarzy tej marki...
OdpowiedzUsuńLubię Garniera, ale zazwyczaj kupuję z ich firmy farby do włosów, chociaż kremy to kilka lat temu wstecz używałam namiętnie :)
OdpowiedzUsuńMoja mama go używa i jest bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
Ja wybieram kremu apteczne, ze względu na moją problematyczną cerę :(
OdpowiedzUsuńtego Garnierka jeszcze nie mialam
OdpowiedzUsuń